Party raporty

Siódma edycja Starego Piernika (corocznego meetingu Commodorowców) odbyła się pod koniec kwietnia, tradycyjnie na Campingu Tramp w Toruniu. Podczas wydarzenia padły dwa bardzo istotne rekordy. Szczegóły odnajdziecie w treści publikacji. 😉 Przy okazji chciałbym poinformować, że mogą występować pewne niedogodności przy korzystaniu z galerii zdjęć dołączanych do treści poszczególnych relacji. Mam nadzieję, że nie przeszkodzi to w oglądaniu całości. 🙂 Zapraszam do lektury!

Piąta edycja jedynego w Polsce party komputerowego dedykowanego użytkownikom Commodore 64, miała miejsce pod koniec zeszłego miesiąca w Będzinie. Bez wątpienia była to najlepsza tego typu impreza w ciągu ostatnich lat w naszym kraju! Przy okazji chciałbym podziękować wszystkim, którzy dopominali się o ten raport. Wasze prośby zostały właśnie spełnione. Zapraszam do lektury i oglądania zdjęć i filmików – jest co podziwiać!

Od dziś na łamach River’s Edge jest dostępny długo oczekiwany przez wielu raport z największego w Polsce party komputerowego o nazwie Riverwash 2011! Jak zapewne się domyślacie, proces tworzenia tego typu publikacji nie trwa chwilę, szczególnie gdy się ma do ogarnięcia zdjęcia i nagrania z koncertów. Przy okazji chciałbym podziękować wszystkim za miłe i budujące słowa, jakie padały pod moim adresem podczas party w kontekście prowadzonej przeze mnie strony internetowej. Gwarantuję, że moja twórczość nadal będzie kontynuowana i pewnie jeszcze nie raz będziecie mieli okazję poczytać i obejrzeć to, co działo się na copy party w Polsce, bądź za granicą. 😉 A tymczasem zapraszam do lektury raportu, który objętościowo wynosi niespełna pięć stron czystego tekstu. Tylko tutaj będziecie mieli możliwość obejrzenia niemalże całego koncertu zespołu Krzyż:Kross oraz wielu ciekawych zdjęć!

Jak co roku, uczestnicy sceny komputerowej Commodore 64 spotkali się na meetingu w Toruniu. Szósta edycja Starego Piernika przyniosła wysyp ciekawych produkcji, w tym m.in. spontaniczne nagranie mojego autorstwa pt. „Zielonogórska piosenka o C64”. 😉 W tym samym dniu premierę miała także najnowsza produkcja grupy Tropyx – kolekcja muzyczna Surgeona zatytułowana „Arpeggio”. Zapraszam serdecznie do zapoznania się z treścią raportu – jest co oglądać i z czego się pośmiać! 😉

Długo oczekiwany raport z X’2010 party ujrzał właśnie światło dzienne! Prace nad nim trwały od kilku dni i od dziś możemy czytać i oglądać dokument z największego Commodorowskiego zlotu, na jakim miałem okazję być do tej pory. 🙂 W skrócie: 249 uczestników, mnóstwo prac wystawionych na konkursy, sety muzyczne DaTuckera i Jeroena Tela, koncert zespołu 6581, miła atmosfera i wspaniali ludzie. Jak wyglądała szczegółowo piętnasta odsłona X-party i kogo na niej spotkałem – tego dowiecie się z lektury raportu. Serdecznie zapraszam!

Silesia Party to jedyne obecnie w Polsce party komputerowe, dedykowane użytkownikom i wielbicielom kultowego komputera Commodore 64. Za nami czwarta edycja tego wydarzenia, na którym grupa Tropyx świętowała 15-lecie swojego istnienia. Zachęcam do lektury raportu, w którym znajdziecie ponad 300 zdjęć i kilka ciekawych filmików, w tym m.in. zarejestrowaną większą część tzw. competitions i nagranie konkursu na przeciąganie Poloneza. 🙂

Na tę chwilę zapewne czekali wszyscy związani ze sceną komputerową. Miesiąc temu odbyła się czwarta edycja Riverwash party, na którym wystąpili: Zorandom, Krzyż:Kross, Ziomuś z Psar a.k.a. Grill Attack oraz Gargaj. Ponad setka ludzi, dużo dobrej zabawy, świetne kompoty (w tym m.in. dema w trójwymiarze) – tak pokrótce można opisać te wydarzenie. Dzięki raportowi możemy cofnąć się w czasie i przypomnieć sobie niektóre wydarzenia, poczuć jeszcze raz klimat party bądź dowiedzieć się o tym, co być może nas ominęło. Spora liczba zdjęć i filmików to standard, do jakiego zdążyłem przyzwyczaić czytelników River’s Edge od czasu publikacji raportu z zeszłorocznego Riverwasha. Tak więc zapraszam do lektury i rozpowszechniania poniższego linku! 🙂

Od dziś tylko i wyłącznie na łamach projektu River’s Edge, raport z meetingu sceny Commodore 64, który odbył się w miniony weekend w Toruniu. Tylko tutaj odnajdziesz zdjęcia z najnowszego dema grupy Arise (zatytułowanego Pro Memoria 3 (96%)), którego jedyna kopia tuż po prezentacji została unicestwiona. Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w treści relacji (wzbogaconej blisko 250 zdjęciami i kilkoma filmikami), na którą serdecznie zapraszam!

„Back to the source” – pod takim hasłem w dniach 24-26.08.2007 r. odbyła się w Szymocicach pierwsza edycja multiplatformowego party komputerowego o nazwie Riverwash. Miejscem całego wydarzenia był ekskluzywny ośrodek wypoczynkowy Aqua-Brax, wyposażony m.in. w nowoczesne domki campingowe, basen, boiska do gry w kosza i piłki plażowej oraz wiele innych atrakcji i udogodnień. Organizatorską pieczę nad Riverwashem objęli: Fei, V0yager, Tygrys oraz ja, czyli V-12 – odpowiadając tradycyjnie za zebranie stuffu i przeprowadzenie kompotów na platformę Commodore 64.

Party na Śląsku? A czemuż by nie! Party na Śląsku i to dodatkowo w szkole? To już może brzmieć bardziej intrygująco :). Silesia Party powstało z inicjatywy BoBeRa, który to po ostatniej edycji North Party postanowił stworzyć własne party. Jego plan został zrealizowany z różnorodnym skutkiem, o czym opowiem za chwilę.

Druga edycja Silesia Party miała miejsce w dniach 15-17 sierpnia 2008 r. w Centrum Rozrywki i Kultury „Traffic” w Czeladzi. Po zeszłorocznych problemach organizatorskich z funkcji głównego dowodzącego zrezygnował BoBeR, którego rolę przejęli Raf oraz Volcano, dzięki którym również pierwsza edycja Silesii mogła dojść do skutku. Tym razem zawiodła przede wszystkim frekwencja, albowiem na party przybyło niewiele ponad 30 osób. Atmosfera była ogólnie spokojna i przyjazna, a sama miejscówka – bardzo przestrzenna i klimatyczna.

Uff… Długo oczekiwany raport z multiplatformowego party komputerowego o nazwie Riverwash 2009, dzisiaj ma swoją oficjalną premierę! Całość tworzyłem w dosyć długim odstępie czasu, a efekt mojej pracy przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Kiedyś w podobnych sytuacjach miałem zwyczaj mówić: „Kto nie był, ten niech żałuje!”. Tym razem mogę potwierdzić to stwierdzenie, albowiem tegoroczny Riverwash był niezwykle udany. Co tu dużo mówić, po prostu zapraszam do lektury! Całość wzbogacona jest o wyjątkowo dużą ilość zdjęć i filmików mojego autorstwa.