niedziela , 22 grudzień 2024

Projekt River’s Edge bojkotuje Tesco!

Najnowsza reklama sieci marketów firmy Tesco zdecydowanie godzi w dobre imię pasjonatów zabytkowego sprzętu. Dziwi przede wszystkim fakt, że wykorzystano tutaj wizerunki zdecydowanie sprawnych i bardzo dobrze wyglądających sprzętów elektrycznych i elektronicznych. Na telewizorze widzimy kadr jakiegoś filmu (i to w dodatku kolorowego!), obok stoi popularna Frania, w tle także nowiutka wkrętarka, a na pierwszym planie… Commodore 64 w nienaruszonym stanie. Czy mamy zatem wspierać selektywne zbieranie odpadów i recykling poprzez pozbywanie się kompletnie sprawnych urządzeń, które często działają dłużej, niż marketowe tanie badziewia? Wygląda na to, że zgodnie z ideą firmy Tesco – tak. Jednakże jest to po prostu tani chwyt marketingowy – pozbądź się starego (działającego lub nie) sprzętu i zakup od razu na miejscu nowy, który pochodzi Ci jeszcze krócej… Projekt River’s Edge zdecydowanie się temu sprzeciwia!

Tesco – No Comment!

Nie tylko fani legendarnego komputera Commodore 64 mają być prawo oburzeni niechlubnym czynem firmy Tesco. A co w takiej sytuacji mają powiedzieć konstruktorzy słynnej pralki Frani, która przecież bez przerwy jest produkowana i cieszy się ciągle niesłabnącą popularnością?

Więcej pożytku dla naszej natury zrobimy, jeżeli nie będziemy kupować masowych produktów w marketach takich, jak Tesco, które rocznie są źródłem setek tysięcy, a może nawet i milionów ton śmieci w naszym kraju. Powiedz STOP hipermarketom! Nie dajmy się nabierać na tanie chwyty marketingowe i szanujmy nasze stare sprzęty elektroniczne. Projekt River’s Edge mówi otwarcie: Tesco – NIE.

Zdjęcie (C) Reiter. Dziękuję za udostępnienie.