Na pewno każdy z Was zetknął się z zespołem Piersi. Jako jeden z nielicznych polskich wykonawców, ten zespół gra dobrą muzykę, a ich najnowsza płytka przekonuje mnie o tym dobrze.
Po przesłuchaniu takiego sobie wstępu („Szał”) słuchamy drugiej piosenki „Po tamtej stronie i obok Ciebie”.
Muzyka czadowa, ale text nadaje się niestety do Radia maRyja. Jak już się pewnie domyślacie piosenka traktuje o naszym niewidzialnym Bogu…
Next… Kolejna ciekawa piosenka nawiązująca do wyborów.
Ale skupmy się na kolejnej (nr 4 omijam). „Ty dałaś mi wyrok” to kolejny song, który różni się od pozostałych. Bo to, co charakteryzuje zespół Piersi, to różnorodność, jeżeli chodzi o muzykę. Potrafią zagrać ostry metal i muzykę elektroniczną. Na poprzedniej płycie słychać dużo elementów góralskiej muzyki… A na drugiej płycie wzięli nawet na warsztat lwowską piosenkę…
Okładka płyty Kukiz i Piersi – Pieśni ojczyźniane
Następny utwór traktuje o miasteczku South Park! Jednak opisywane w nim miasteczko to istny syf… Śmierdząca rzeczka, wszyscy się leją etc…
Mijamy kolejne 2 utwory i dojeżdżamy do… „Rowerka”!!! Hicior tej płyty. W tym utworze zadebiutowały dzieci Marka Kryjoma! A piosenka traktuje o dziecku, które chce rowerek a ojciec to zlewa, a potem przepija auto, mama daje mu w ryja i on wychodzi i nie wraca. To trzeba usłyszeć! Muzyka jest jednocześnie spokojna (czytaj: wolna) i rockowa.
10. utwór traktuje o voodce (polecam użyć go jako hymn grupie ARISE!). I wbrew pozorom śpiewa tutaj Marek Kryjom. Ma bardzo podobny głos do Kukiza. Next… Moja ulubiona :))) bardzo szybka i opowiada o tym, że nasze państwo nie pomaga biednym i musi to robić Owsiak, ściągając kasę od babć. Wstawiona w środku solówka heavy-metalowa świadczy o wszechstronności tego zespołu.
Hehe… 12 piosenka to istny FAKE na duet Modern Talking! Piosenka zatytułowana „Modne Tłoki” zawiera dużo w sobie elementów muzyki elektronicznej, ale tej dzisiejszej.
Nadchodzi smutny (albo upragniony) koniec płyty. Track nadplanowy „Żywot staruszka” zawiera motyw z reklamy funduszu emerytalnego „wesołe jest życie staruszka” :)))
„Pieśni ojczyźniane” od środka.
I tak pokrótce przedstawia się opis najnowszej (no, już raczej nie…) płyty zespołu Piersi. Zespół ten ma bardzo zróżnicowaną muzykę i to jest właśnie ich styl.
Zauważyłem dziwną tendencję u mnie co do gustowania w ich muzyce… Jeden album mi się podoba, a drugi nie… Chyba jednak najlepszym ich albumem jest ten pierwszy, który zawiera niemal same hity.
A gdy sąsiad Wam przeszkadza, lub gdy chcecie kogoś nastraszyć, radzę puścić na full song „Rodzina słowem ślina” z drugiego albumu – efekt murowany! A na koniec piosenka Leżę :).
Zaznaczam, że nie jestem fanem tego zespołu i tylko nieznaczna część ich piosenek mi się podoba!
H.M.MURDOCK/TROPYX/OXYGEN64/DRACO/LASSER
Jest to moja pierwsza, prosta i amatorska recenzja, której tytuł w oryginale brzmiał Rewju „Pieśni ojczyźniane”. Powstała kilka miesięcy po premierze płyty w 2000 roku.
Tekst napisałem przy użyciu Commodore 64 oraz edytora tekstowego do magazynu dyskowego Inverse. Publikacja nastąpiła 31 października 2000 r. w magazynie Inverse #8/Oxygen64 w dziale Inne. Oryginalną treść recenzji poddałem minimalnej obróbce technicznej (z uwzględnieniem poprawek interpunkcyjnych) i wzbogaciłem o dwa zdjęcia prezentujące omawiane wydawnictwo muzyczne.