Kto jest kto?

W otaczającym nas świecie często się zdarza, że nie wiemy, z kim mamy do czynienia. Często nasi znajomi potrafią nas niemile zaskoczyć (nie tylko po wypiciu :). Wydaje ci się, że masz najlepszego qmpla pod słońcem, a tu nagle – klapa. Ten ktoś nas oszukuje, okrada etc. Przeważnie miły uśmiech to przykrywka jego prawdziwego charakteru.

Z tego jedyny wniosek, iż należy ufać tylko sobie, nie dawać się wciągać w podejrzane paczki, zawierać niepewnych znajomości.

Bo to nas może drogo kosztować!

To, że każdy może nie wiedzieć, jakiego ma qmpla-udowodnię na przykładzie faktu autentycznego, opowiedzianego mi przez jednego znajomego. Nie chodzi tutaj o kradzież, oszustwo, ale sami zaraz się przekonacie, jaki może być czyjś qmpel.

Otóż, chyba we trójkę, spotkali się u jednego gościa w chacie. Ofkoz mój znajomy też tam był. No i wiadomo… Gadka szmatka, ble, ble, ble… Nagle jeden rzucił hasło, aby czegoś się napić. NIEEEeeee procentów! Zwykłej kawy, czy herbaty. No to właściciel domu z moim znajomym poszli do kuchni, a ten trzeci został. Pewnie się już domyślacie, że oskubał qmpla? NIE! Jego koledzy bardzo byli zdziwieni i zszokowani, kiedy weszli z powrotem do pokoju… Ich kolega jechał na RĘCZNYM!!! I nawet nic sobie z tego nie zrobił, jak oni weszli, tylko grzał dalej! Niestety, nie wiem, jaki był finał tej sprawy… Podobno gościu miał przesrane do końca szkoły! Bo oczywiście warto było rozpowiedzieć tą historię!

Tak, tak… Niedobrze jest mieć qmpla niewyżytego sexualnie. Mnie na szczęście to się nie przytrafiło… Ale ja bym takiej osobie radził zrobić sobie Sprzężenie Zwrotne.

Elektronicy pewnie wiedzą o co chodzi 🙂

Ale nikt nie wie, że można to zrobić osobiście!
A jak?
Wystarczy wsadzić sobie ch…a do dupy :)))

A dla takich osób, jak z powyższego przykładu, doradzam robienie UJEMNEGO Sprzężenia Zwrotnego. Niech sobie wsadzi ch…a do dupy przez szyję :)))
I niech PIERDNIE!!!

Ale odbiegłem od tematu…Powracając do myśli przewodniej tego arta, dodam jeszcze, że należy dobrze dobierać sobie znajomych. Ciężko jest natrafić na takiego 100% qmpla. Większość to owce żerujące albo na twojej kasie, albo nauce etc. Trafiają się też tacy, co myślą, że ich texty rozbrajają… Ofkoz są śmieszne, ale nudzące.
Takie texty, jak:

– Ręce mu się pocą od małego :)))

to dziwne, że w szkołach średnich jeszcze latają? Ostatnio miałem kolejną nieprzyjemną sytuację w fuck-budzie. W poniedziałki mam zajęcia praktyczne i po kolejnej zamianie grup trafiłem na warsztaty kablowe w telekomunie. Miało być miodzio. Z pięciu godzin pozostawać miało 20 min, bo po co mieliśmy siedzieć dłużej? Ale nie, jakiś ojciec synalka zadzwonił, że kończymy tak wcześnie i przez to my kiblujemy 5 godzin i tylko jako jedyni, bo to już ostatnia grupa. 🙁

I co? Jakich to ma się qmpli w szkole? A jakich oni mają ojców? Jeszcze gorszych. Tylko jedna refleksja nasuwa się z tej historii. Po prostu ten gościu wrócił do domu po pół godzinie i pewnie spotkał ojca obrabiającego jakąś szmatę, albo co gorsza – geja albo co jeszcze gorsze, sam jechał na ręcznym! Ojciec zdenerwowany rzucił text, że na obiad serek i zadzwonił do dyra, że uczniowie kończą za wcześnie.

Trudno… My musimy tyrać, a temu psycholowi radzę… sprzężenie 🙂

Uważajcie na qmpli… Zwłaszcza tych ze szkoły!

H.M.Murdock/Tropyx/Oxygen64/Draco/Lasser