Za sprawą niemieckiej formacji Excess 22 maja 2017 r. ukazał się preview kontynuacji legendarnej gry H.E.R.O. Trzeba przyznać, że jest to miły prezent dla wszystkich miłośników tego rodzaju produkcji. Za nową szatę graficzną odpowiada niejaki Retrofan, który trzeba przyznać – stanął na wysokości zadania.
Preview zawiera jednak tylko jedną planszę, po której możemy fruwać głównym bohaterem Roderrickiem Hero w nieskończoność. Nowa grafika wygląda naprawdę przyjemnie. Urozmaiceniu uległo przede wszystkim otoczenie gracza. Ściany są koloru szarego. Przyjemnie prezentują się również napisy na górnym pasku informacyjnym. Retrofan zadbał o detale i w jednym miejscu narysował nawet pajęczynę. Zmienił się również wygląd naszego głównego bohatera, jak i odgłos wydawany przez jego plecak odrzutowy. Sterowanie joystickiem w porcie dwa nie nastręcza żadnych kłopotów.
H.E.R.O. II wygląda zatem obiecująco. Niestety preview sam w sobie jest tak ubogi, że w zasadzie nie musimy marnować czasu na odpalanie tej produkcji na naszym C64. Wystarczą nam póki co screenshooty. W wersji demonstracyjnej Roderrick poza lataniem i strzelaniem nie jest wyposażony w dynamit, co mam nadzieję zmieni się w wersji finałowej. Na ekranie brakuje muru do przebicia czy wrogich obiektów latających. Preview sam w sobie ma jedynie za zadanie pokazać nową szatę graficzną gry. Oby druga część H.E.R.O. przyniosła nam nowe rozwiązania, pułapki, wrogów, teleporty i inne, bo póki co zapowiada się nam jedynie stara gra po liftingu. Swoją drogą zaczynam powątpiewać w sens wydawania tego rodzaju previewów, które moim zdaniem mogłyby zawierać w sobie coś tylko więcej, niż jedną planszę, po której można jedynie się przemieszczać.
V-12/Tropyx (24.05.2017 r.)