wtorek , 23 kwiecień 2024
Wszystkim tym, którym nie jest obojętny los zabytkowych budynków, udostępniam treść oficjalnego pisma, jakie wystosowałem do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie szczecińskiej willi Grüneberga (słynnego przed wojną organmistrza). Zachęcam do lektury.

Pismo do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie willi Grüneberga

Dnia 14 czerwca 2010 r. wystosowałem oficjalne pismo do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w którym proszę o zwrócenie uwagi w trybie pilnym na sytuację zabytkowej willi Grüneberga w Szczecinie (o tym problemie informowałem już kilkukrotnie na łamach projektu River’s Edge). Nie byłem jedyną osobą, która to uczyniła, dzięki czemu Minister Bogdan Zdrojewski zareagował pozytywnie, cofając decyzję Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i nakazując ponowne rozpatrzenie wniosku o wpisanie budynku do Rejestru Zabytków. Poniżej przedstawiam treść pisma i jednocześnie zachęcam wszystkich do podobnego działania na rzecz ratowania zabytków.


Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Minister Bogdan Zdrojewski
Krakowskie Przedmieście 15/17
00-071 Warszawa

Szanowny Panie Ministrze.

Zwracam się z uprzejmą prośbą o zwrócenie uwagi w trybie pilnym na sytuację zabytkowej willi, mieszczącej się przy ul. Batalionów Chłopskich 61 w Szczecinie (będącej przed wojną własnością słynnego organmistrza Grüneberga). Budynek ten jest żywym świadectwem kultury i obyczajów, jakie miały miejsce w tym rejonie w okresie przedwojennym. Zachowała się w nim oryginalna stolarka, zdobienia, jak i ogólne wyposażenie poszczególnych pomieszczeń, do których wchodząc odnosi się wrażenie, jakoby czas zatrzymał się w miejscu (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).

Od wielu lat toczy się nieprzyjemna dla mieszkańców willi sprawa, która dotyczy planowanej budowy Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju. Trasa tego przedsięwzięcia w sposób bezpośredni nie koliduje z lokalizacją budynku, jednakże człowiek odpowiedzialny za planowanie projektu, wykazał się dużą niekompetencją. Bez ówczesnego rozeznania w terenie, jak i weryfikacji materialnych wartości kulturowych znajdujących się w obrębie zakładanej trasy Tramwaju, dokonał jej wytyczenia bez zważenia na to, jaki budynek zostanie spisany na straty.

Z drugiej strony mieliśmy do czynienia z absurdalnym zachowaniem ze strony Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, która wydała opinię zezwalającą na wyburzenie willi bez jakiegokolwiek zapoznania się z historią, jak i jej unikatowym wyposażeniem.

Doświadczyliśmy więc niepożądanych sytuacji, w których kluczowe decyzje (nie tylko dla losów niektórych mieszkańców miasta, lecz także dla spuścizny kulturowej Szczecina) zostały podjęte zbyt pochopnie i w dodatku bez wychodzenia poza bramy urzędów.

Pragnę również zwrócić uwagę na opieszałość i brak profesjonalizmu w działaniu obecnych urzędników miasta Szczecin, którzy znając wartość budynku, do tej pory nie podjęli jakichkolwiek działań zmierzających do naprawienia zaistniałej sytuacji. W związku z powyższym apeluję do Pana Ministra o natychmiastową reakcję, zmierzającą do uchronienia zabytkowej willi przed jej zniszczeniem. Nie możemy dopuszczać do sytuacji, w których na naszych oczach niszczone są żywe dowody bogatej kultury narodu, zamieszkującego nasze tereny przed wojną. Zburzenie willi Grüneberga będzie wydarzeniem, które może negatywnie odbić się echem nie tylko w naszym kraju, ale przede wszystkim u naszych zachodnich sąsiadów.

Z poważaniem
Paweł R.