River's Edge Niezależne i niekomercyjne piśmiennictwo, muzyka, reportaże, wywiady, strefa retro i 8-bit.
Pierwszy koncert w nowym składzie szczecińskiej formacji Holdstill odbył się 28 listopada 2013 r. w Elefunk The Club w Szczecinie. Czteroosobowa grupa muzyków i wokalistów zaprezentowała lokalnej publiczności zarówno selekcję dotychczasowego dorobku muzycznego Andrzeja „Deko” Junkierta, jak i premierowe kompozycje, które niebawem ukażą się na czwartym studyjnym albumie.
Stworzony niespełna 5 lat temu jednoosobowy projekt doczekał się wreszcie grupowej odsłony. Rolę wokalistki pełni Dominika Gąsowska, stery elektrycznej gitary objął Mateusz Wegner, a za grane na żywo podkłady i sample odpowiada Paweł Zieliński. Piątą kolumną zespołu jest znany i ceniony w środowisku muzycznym basista Alik Dziki.
Niespodziankę dla przybyłych gości stanowiły darmowe egzemplarze płyty z czternastoma (najlepszymi?) numerami Holdstill. Łamane bity, zdominowane kobiecym i męskim wokalem, uzupełnione gitarowym brzmieniem od godziny 21:30 wypełniły przestrzeń klubu Elefunk. Obecność w składzie Pawła pozwoliła Andrzejowi odgrywać rolę pełnoprawnego wokalisty. Wspólnie z Dominiką i Mateuszem królował na niezbyt dużej scenie przed publicznością, która nagradzała poszczególne numery solidnymi brawami. W repertuarze Holdstill znalazły się m.in. takie numery, jak „Siła jednakowych serc”, „Biegnąc obok siebie”, „Ja i ty”, „Namiętność” oraz „Odbicie w lustrze”. Podczas koncertu Deko zadedykował mojej osobie kompozycję pt. „Walka o ciszę”, dziękując jednocześnie za wsparcie, jakie udzielam zespołowi nieprzerwanie od dłuższego czasu.
Wśród premierowych utworów na uwagę zasłużyła „Śpiączka dla ukochanej”. Wokalista Holdstill podszedł do niej niezwykle emocjonalnie. Zresztą ekspresja wokalna Andrzeja była istotnym elementem całego show. Dobrze radziła sobie również w tym zakresie Dominika, chociaż początkowo widoczna była u niej trema.
Koncert został podzielony na dwie części. W obu znalazły się zarówno stare, jak i nowe kompozycje. Drugą z nich otwierał numer o tytule „Sen o miłości”. Holdstill został bardzo ciepło przyjęty przez szczecińską publiczność, która głośno skandowała na zakończenie nazwę zespołu i domagała się bisów. Te nastąpiły dosyć szybko, podrywając ludzi do wspólnej zabawy. Tuż po występie każdy mógł otrzymać autograf i wykonać pamiątkowe zdjęcie.
Udany koncert pozwala pozytywnie patrzeć w przyszłość zespołu Holdstill na polskiej niezależnej scenie muzycznej. Czekamy zatem z niecierpliwością na czwarty w dorobku studyjny krążek, którego namiastkę mogliśmy usłyszeć przed kilkoma dniami w szczecińskim Elefunk The Club.
Holdstill – 28.11.2013 r. w Szczecinie – galeria zdjęć:
V-12/Tropyx
Szczecin, 2.12.2013 r.